Przejdź do zawartościPrzejdź do wyszukiwaniaPrzejdź do stopki
Finalizacja zakupu
Łączna liczba pozycji w koszyku: 0. Kwota koszyka: 0,00 zł.
Minimum: 100,00 zł

Sortuj

Filtruj

Lista produktów

Inne
Produkt Auchan
Paprykarz – konserwa rybna o zaskakującym smakuPaprykarz w puszce to produkt, którego korzenie sięgają lat 60, kiedy to pracownicy laboratorium w Szczecinie wpadli na pomysł zgodny z ideą zero waste, który pozwalał na zagospodarowanie odpadów po wykrawaniu kostki rybnej. Dodając do nich koncentrat pomidorowy, ostrą paprykę pima, ryż i przyprawy, uzyskano mielonkę rybną, która szybko zyskała popularność w Polsce i za granicą. Pomysł na użycie niewielkich kawałków ryby został zainspirowany nigeryjskimi daniem o nazwie „chop-chop”, które miał okazję spróbować jeden z rybaków firmy Gryf w porcie w Zachodniej Afryce. Obecnie paprykarz produkuje się jedynie z najwyższej jakości składników – a jego smak trudno pomylić z innymi pastami. Połączenie mocno rybnych nut wraz ze słodyczą pomidorów i papryki może przypominać bożonarodzeniowe polskie danie, jaką jest ryba po grecku. Dodatek ryżu w paprykarzu sprawia, że pasta jest sycąca, przez co na długo zaspokaja głód. Najlepszy paprykarz szczeciński – produkt tradycyjny o długiej historiiNie da się ukryć, że największą popularnością w Polsce cieszy się paprykarz szczeciński. To właśnie on był pierwowzorem wszystkich innych wyrobów sygnowanych tą nazwą. Obecnie, od 2010 roku, konserwa produkowana w Szczecinie widnieje na liście produktów tradycyjnych, która jest zarządzana przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Miłość szczecinian do swojego lokalnego produktu znalazła odzwierciedlenie w Pomniku Paprykarza Szczecińskiego. Instalacja przedstawiająca tradycyjną, czerwoną puszkę stoi obecnie na Placu Gryfitów na Łasztowni w Szczecinie i stanowi jedną z częściej odwiedzanych atrakcji turystycznych w Polsce.Z czego powstaje paprykarz rybny?Paprykarz to wyrób rybny. W związku z tym największe znaczenie ma tutaj rodzaj zastosowanej ryby. Obecnie są to najczęściej makrela, dorsz, pstrąg, ryby karpiowate lub łosoś – a zatem stosunkowo tłuste ryby, ale za to bardzo wartościowe.W tradycyjnym paprykarzu nie może również zabraknąć ryżu, który sprawia, że tak szybko syci i zaspokaja nawet duży głód. W oryginalnym przepisie taką rolę przypisano białemu ryżowi, który jest używany i dziś. Możesz spotkać się też z wariacjami na temat tego produktu, które wykorzystują np. kaszę pęczak, bulgur lub gryczaną.Wyrób doprawia się obecnie m.in. pulpą pomidorową, natką pietruszki, a także papryką – ostrą i wędzoną. To właśnie tym przyprawom konserwa zawdzięcza swoją typową, czerwoną barwę.Paprykarz z ryb – właściwości odżywcze wprost z naturyW składzie paprykarzu znajdują się przede wszystkim ryby, a te okazują się bardzo korzystne dla zdrowia. Są źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Ryby mogą również zawierać m.in. selen, fosfor, magnez oraz szereg witamin (A, B, D).Nie mniej wartościowy okazuje się ryż – wysoka zawartość węglowodanów sprawia, że jest to dobre źródło energii. Paprykarz w puszce – nie tylko na kanapkiLata tradycji przesądziły o tym, że dziś paprykarz funkcjonuje głównie jako pasta kanapkowa. Gęste smarowidło jest na tyle sycące, że doskonale sprawdza się jako dodatek do kromki chleba, który pozwala szybko zaspokoić głód. Równie dobrze możesz znaleźć bardziej kreatywne zastosowania dla paprykarza, jeśli lubisz eksperymentować w kuchni. Spróbuj np. posmarować nim placki tortilli, a następnie zwinąć je w rulon i pokroić na grube plastry – oto atrakcyjna wizualnie, smaczna i budżetowa przekąska w stylu finger food, którą możesz uraczyć znajomych na spotkaniu towarzyskim w większym gronie.Rybną konserwę możesz również wymieszać z kaszą, miksem sałat i wybranymi dodatkami, aby zyskać szybką i sycącą sałatkę do zjedzenia na zimno. Takie danie doskonale sprawdzi się jako lunch do pracy, który pozwoli Ci zaspokoić głód i zyskać nową energię do działania.Do wyboru masz też inne konserwy rybne, które warto włączyć do jadłospisu. Może skusisz się na szprotki w puszce albo ryby w oleju?